Polskie zimy nie należą do najłaskawszych, jeśli chodzi o ich wpływ na żywotność mebli ogrodowych. Z tego powodu właściciele domów jednorodzinnych często poszukują informacji, ja zabezpieczyć je przed wilgocią i mrozem. Chociaż meble stalowe, żeliwne czy drewniane cechują się dużą odpornością na niekorzystne warunki pogodowe, warto je dodatkowo przygotować na zimę. Jak to zrobić?
Meble stalowe i żeliwne
Stalowym meblom najbardziej w zimie zagraża wilgoć. Warto po sezonie letnim zabezpieczyć je specjalnym środkiem antykorozyjnym, który zapobiegnie pojawianiu się rdzy. Zanim jednak pokryjesz je warstwą preparatu, dokładnie umyj każdy mebel (najlepiej myjką ciśnieniową) i dokładnie osusz. Jeśli nie masz możliwości schowania mebli pod dach na okres zimowy, przemyśl ich okrycie pokrowcem. Pokrowiec powinien być na tyle dopasowany, by dokładnie ochraniał daną ławkę, stolik czy krzesło przed opadami, jednak jednocześnie pozwalał im „oddychać”. Zbyt szczelnie okrycie mebli stalowych może spowodować, że będzie się na nich zbierała wilgoć.
Meble z drewna
Niektóre meble stalowe wyposażane są w drewniane elementy. Drewno, jak powszechnie wiadomo, również nie przepada za wilgocią. Dlatego zabezpieczając ławki stalowe preparatem antykorozyjnym, warto ich drewniane części pokryć olejem lub bejcą. Jeśli masz taką możliwość, drewniane meble trzymaj pod dachem, by nie były narażone na częste zmiany temperatur. Jeśli nie – schowaj je pod pokrowcami, pamiętając o tych samych zasadach, co w przypadku mebli stalowych i żeliwnych. Pamiętaj, że pokrowce mają ochraniać meble, jednak Ty musisz zadbać o to, by wiatr nie porwał samych pokrowców lub ich nie podarł. Staranie zawiąż końcówki ich linek, a w razie potrzeby przystaw pokrowiec np. nogami danego mebla.